No, i głębokość nabija zgodnie ze wskazaniami innego liczydła. Tak więc wstawiamy czujnik, zmieniamy w razie potrzeby wsad no i gotowe. Teraz pora posiedzieć nad tym, jak zrobić, żeby nie brać czujnika za 120 tylko za 20. Jak ktoś ma gekona i chce go przeznaczyć na szczytny cel, to chętnie się zaopi...