Postautor: leonxx_25 » wt, 20 marca 2012, 17:24
witam, więc pochodzę z białegostoku ,obecnie mieszkam na wyspach, łowiectwem "zaraziłem" się stosunkowo niedawno (jakiś rok wstecz) od koleżki który mnie namówił do kupno sprzętu. To było to!!! Nie posiadam dużego doświadczenia ,ani nie wytrzymam zbyt długo na bezdechu jednak nie odstrasza mnie to,mam zamiar kontynuować tą przygodę jak długo będzie to możliwe.Wcześniej wędkowałem ze 20 lat ale to nawet nie ma porównania.W tym roku sezon już rozpocząłem, 11 marca na niedużym jeziorku pod Londynem ,wprawdzie nic nie upolowałem i była zzimna woda,jednak nur był .pozdrawiam łowców do zobaczenia pod wodą