Postautor: pzlp » czw, 20 sierpnia 2015, 09:16
Nie zamierzamy chować głowy w piasek, ale trzeba działać nieco dyskretniej biorąc pod uwagę drażliwość tematu.
Jeśli nazywasz to chowaniem głowy w piasek, to zupełnie nie rozumiesz o co chodzi.
Dla Ciebie to co robisz jest legalne i masz do tego prawo. I tak w istocie jest. Nie bierzesz jednak pod uwagę nastrojów pewnych środowisk, które są liczebniejsze i z którymi trzeba się liczyć, czy Ci się to podoba, czy nie.
Jesteś prowokatorem, a powinieneś być dyplomatą angażując się w taką działalność.
Na prowokacje prędzej czy później ktoś odpowiada. Efekty widać.
Chcesz walczyć - walcz.
Ja wolę unikać zbędnych awantur, bo to nikomu niepotrzebne.
Cały czas wracasz do sprawy regulaminu, jakby to miało coś zmienić - 2 imprezy w roku.
Wyolbrzymiony problem.
A w kwestii filmów odpowiem twierdząco - TAK.
Wolałbym, aby to nie były filmy kręcone przez Członka SSP, tylko przez kogoś, z kim nie ma żadnych z nami powiązań.
Wówczas można się od takiego filmu odciąć podobnie, jak od zdjęcia z kretynem obłożonym karpiami.
Od Twoich filmów jednak nie możemy się odciąć i to wprowadza pewne komplikacje.
Efekty zobaczymy w przyszłym roku. Być może cała ta awantura nie będzie miała żadnego wpływu na ŁP w Polsce, a może będzie odwrotnie.
Pożyjemy - zobaczymy.
Jest to jednak dla nas pewien sygnał do zrewidowania wizerunku, o którym cały czas piszesz.
Co do treści Twoich filmów, to jest już za późno. Mleko się wylało. Ostrzegałem Cię przed tym.
Trzeba przewidywać skutki pewnych działań - w Twoim przypadku filmów, a nie wystawiać na widok i sprawdzać, co się stanie.
Część z filmów nie powinna się w ogóle pojawić w sieci.
Może Marek się jeszcze wypowie, jak znajdzie czas.