Witam
Relację z zawodów, info na temat blackoutów, procedur i innych ciekawych spraw znajdziecie na
http://freediving-warszawa.pl/.
Widzę sporo niejasności w pytaniach niektórych forumowiczów.Pozwolę sobie wyjaśnić parę kwestii.
Odnośnie komentarzy. W miarę możliwości prowadzący mówił kto jest na jakim stanowisku. Jednakże w konkurencji statyki gdzie cisza i skupienie jest najważniejsze nie wyobrażam sobie, jak ktoś mówi przez mikrofon a co gorzej podaje czas statyki. W tym momencie mogłoby się zdarzyć że zawodnik nie słyszałby np. asekuranta który odpytuje i podaje czas zawodnikowi.
Większość zawodników nie życzy sobie aby w ten sposób przeszkadzać im. Dlatego oglądając zawody freedivingowe trzeba je zrozumieć. To nie jest widowisko jak piłka nożna czy inne sporty gdzie jest muzyka a spiker krzyczy w niebo-głosy do mikrofonu
Freediving jest innym sportem dlatego też sporo ludzi nie rozumie go.
Co do procedur.
Na międzynarodowych zawodach obowiązuje anglojęzyczna tj "I'm OK" . Jeśli ktoś wyrobił się w 15s i wykonał poprawną PP a powiedział "jestem OK" to miał czerwoną kartkę i za to też było kilka DSQ. Blackoutów jeśli chodzi o statykę było dokładnie 3 . Przy czym 2 z nich był u początkujących zawodników którzy startowali w 1 turze.
Jeśli chodzi o przełożenie statyki do dynamiki to ma się to nijak. Oczywiście jeśli trenujemy równolegle obydwie konkurencję zauważymy że szybko zwiększy się progres formy w obydwu konkurencjach. Generalnie trenując statykę łatwiej będzie pływało nam się w dyn. Jednakże nie ma żadnych przeliczników- jeśli ktoś robi np 5min to musi robić w DYN 100m.
Ola moja kursantka jak zauważył Kd4 pobiła rekord Polski kobiet w DNF. Z czego jestem podwójnie zadowolony jako osoba prowadząca kursy. Jak widać można. Szkoda tylko że tak mało kobiet w naszym kraju wie co to jest Freediving
Zapraszam na naszą stronę.
Wkrótce także film z zawodów.
P.S
Maczek fajne filmy. Dzięki za fotki jak masz jeszcze jakieś to prześlij na @. Pozdrawiam