Re: I BASENOWE MISTRZOSTWA POLSKI WE FREEDIVINGU, 20.03.2010
: pn, 22 marca 2010, 09:29
Fotek oczywiście sprzedawał nie będę 
więc publikujcie gdzie chcecie. Na zawodach miałem okazję poznać Jacę i Maczka. Wielki szacunek dla nich bo spisali się rewelacyjnie. Po ich próbach sędziowie nie mięli wątpliwości, że należy się biała kartka. Zresztą co tu dużo mówić, 2 życiówki w statyce i to na zawodach świadczą o dobrym przygotowaniu 
.
Chłopaki fajnie się prezentowali w "firmowych koszulkach". Zawody oceniam bardzo wysoko, jeżeli ktoś miał pojęcie co się dzieje, to emocji nie brakowało. Muszę też potwierdzić, że nadal jest to sport bardzo niszowy. Na widowni było ok 15 osób i większość to znajomi zawodników. Niestety muszę powiedzieć, że brakowało trochę kontaktu z widownią. Np. zawodnicy do statyki startowali równolegle na czterech stanowiskach. Tylko czasami przez mikrofon mówili kto ma swoją próbę i trzeba było znać zawodników, żeby np komuś kibicować. Może ktoś z organizatorów to przeczyta, ponieważ słyszałem taką uwagę od kilku osób. Fajnie było by anonsować przed startem i ogłaszać wyniki zawodników bezpośrednio po. W każdym razie, ja głownych graczy kojarzyłem więc problemu nie było:)
Jaca, Maczek miło było pogadać, gratuluję wyników i do zobaczyska pod wodą
więc publikujcie gdzie chcecie. Na zawodach miałem okazję poznać Jacę i Maczka. Wielki szacunek dla nich bo spisali się rewelacyjnie. Po ich próbach sędziowie nie mięli wątpliwości, że należy się biała kartka. Zresztą co tu dużo mówić, 2 życiówki w statyce i to na zawodach świadczą o dobrym przygotowaniu .Chłopaki fajnie się prezentowali w "firmowych koszulkach". Zawody oceniam bardzo wysoko, jeżeli ktoś miał pojęcie co się dzieje, to emocji nie brakowało. Muszę też potwierdzić, że nadal jest to sport bardzo niszowy. Na widowni było ok 15 osób i większość to znajomi zawodników. Niestety muszę powiedzieć, że brakowało trochę kontaktu z widownią. Np. zawodnicy do statyki startowali równolegle na czterech stanowiskach. Tylko czasami przez mikrofon mówili kto ma swoją próbę i trzeba było znać zawodników, żeby np komuś kibicować. Może ktoś z organizatorów to przeczyta, ponieważ słyszałem taką uwagę od kilku osób. Fajnie było by anonsować przed startem i ogłaszać wyniki zawodników bezpośrednio po. W każdym razie, ja głownych graczy kojarzyłem więc problemu nie było:)
Jaca, Maczek miło było pogadać, gratuluję wyników i do zobaczyska pod wodą
Krysia rulezzzz... 
Dobrze że zorganizowałeś takie zawody!!!
