Spearfishing.pl

Pare linków na Youtub'ie do obejrzenia:

oby nasze matki żony i kochanki nie oglądały tych filmów!!!!!!!

Uaaa ale ten drugi filmik za mocny.Aż mi ciary przeszły po plecach.Życzę wszystkim zeby mieli zdrowy rozsądek i nie przeżyli tego nigdy.

dobry partner do nurkowania i sprawa jes bezpieczna... dobrze tez jak kapke doswiadczony jest... a napewno wyszkolony

Witam, mam pytanie: może niektórych będzie to śmieszyło. Ale naczytałem się o „samba”, „blackout”- i tak myślę jak tego uniknąć. Według mnie zarówno Samba i Blackout zaczynają dopadać podwodnych łowców, przy maksymalnym przeginaniu z czasem pod wodą. –czy się mylę-?? Jeśli człowiek wynurza się bez tragicznej chęcią zaczerpnięcia powietrza to chyba nie grozi mu takie niebezpieczeństwo?Wynurza się z lekkim zapasem.
Pytam bo jak rok temu nurkowałem na bezdechu nie wiedziałem o takich strasznych rzeczach. W tym roku zamierzam rozpocząć moją przygodę z łowiectwem. Poczytałem trochę i się troszkę przeraziłem-jeszcze pooglądałem filmy to bardziej.

Pozdrawiam wszystkich i nikomu nie życzę takich okropnych podwodnych ekscesów .

Samba i BO sa powodowane odruchem bezpieczenstwa naszego ciala..przy zbyt duzym stezeniu CO2 organizm sie wylacza i ostatki tlenu dostarcza do najwazniejszych czesci ciala:mozgu i serca np. Najgorsza cecha jednego jak i drugeigo jest to ze przychdozi niepostrzezenie i niezauwalaznie.. Nie da sie przewidziec keidy nastapi BO. O ile samba naczesciej zdarza sie chyba wlasnie przy amxymalnym wysilku fizycznym kiedy wracasz juz na ostrych skurczach o tyle BO moze nastapic w kazdym momencie nurkowania. Nie liczy sie czas nurkowania ale takze ich ilosc, przerwy miedzy kolejnymi nurkowaniami czy nawet sam stan psychiczny czy fizyczny.
Ja swoj 1 BO dostalem na basenie, po0 ostrej imprezie pomimo tego, ze nei mialem zadnych problemow i nei byl to za duzy wysilek.
Jak zapobiegac? Nie mozna calkowicie sie przestrzec przed BO.. Najlatwiej nie przeciaz sie, nei schodzic glebeij i na dlzej niz jestes w stanie. I dodaje przerwy..podwoj czas nurkowania i tyle odpoczywaj pomeidzy nurkami.
Ale wg. mnie buddy jest obowiazkiem nawet w lowiectwie.
Pozdrawiam

bezpieczenstwo w nurkowaniu bedzie ci dawac nieprzeginanie pod wodą. na np nigdy nie doprowadzam do momentu włączenia automatyzmu oddechowego spowodowanego dużym stężeniem CO2 na dnie. mogę zejść na dość duże głębokości ale zawsze przestrzegam tej zassady bo nurkuje sam i nie ufam ludziom z ktorymi plywam mimo ze mogą byc naprawdę dobrzy. pamiętaj też ze przy nurkowaniach 5-6 a nawet 7 godzinnych jak nurkujesz na duze głębokości efekt niegotlenienia może się kumulować i niespodziewanie zemdlejesz pod wodą.

Kwiatek poruszyłeś bardzo ważny wątek. Nie ma tu nic śmiesznego. Myślę, że wśród Nas każdy powinien o tym wiedzieć i zdawać sobie sprawę z zagrożeń. O sambę blackouty i inne podwodne przygody, które mogą się Nam (niedajboże) przydarzyć, najlepiej popytać fachowców. Dlatego też warto przejść szkolenie freedivingowe.
pzdr

Trzeba poznac swoj organizm. Dobrym sposobem jest plywanie na basenie z asekuracja oczywiscie. To jest bezpieczny sposob poznania siebie. Jestes w stanie okreslic jaki wplyw ma niewyspanie, zmieczenie i inne czynniki. Trzeba plywac przy asekuraji i obserwowac zachowanie swojego organizmu.
W ten sposob uczysz sie jak oddychac i jak uspokoic swoje cialo.
Oczywiscie nalezy zwrocic tez uwage na ryzyko hiperwentylacji. Zeby nie walnac tzw. Japonca:-)
Zakwaszenie organizu alkoholem jest bardzo niebezpieczne. Dlatego nie powinno sie nurkowac pod wplywem a nawet na kacu. Zwiekszenie stezenia co2 we krwi powoduje zwiekszenie tolerancji a co za tym idzie mechanizm ostrzegawczy dziala z opoznieniem.
Jak przegniesz to zaliczysz SWB albo Sambe.
Podobnie jest z niektorymi lekami. Zwlaszcza z tymi pobudzajacymi. Nigdy nie nurkuj po efedrynie albo pochodnych!!! Generalnie jak bierzesz jakas chemie to czytaj jakie moga byc skutki !!!
Pare jeszcze rzeczy dorzuca pewnie inni...
Nurkowane bezdechowe jest bardzo bezpieczne pod warunkiem, ze znasz mechanizm fizjologiczny i przestrzegasz kilku zasad. Nie ma taryfy ulgowej, Masz kiepski dzien, lepiej daj na looz !!!

Japoniec:D jest bardzo latwy do osiagniecia nawet na sucho..hiperwentylacja jest strazliwie niebezpieczna..
Mysle, ze dobrym zrodlem informacji sa zagraniczne fora, np Deeberblue. Tam znajdziesz mase informacji a takze badan naukowych co do przyczyn BO oraz co robic zeby sie przestrzec. Ale kazdy z nas zna, a przynajmniej powinien znac swoj limit i jesli nie nurkuje z kims trzymac sie dosyc daleko od tego limitu.
No i ja jestem zwolennikiem tych przerw, z tego co pamietam to wlasnie na DB Eric Fattah wypowiadal sie na ten temat..nurkujesz 2 minuty odpoczywasz 4..latwe a zwieksza bezpiecznestwo.
Kwiatek u nas w wodzie mozliwa jest tez narkoza:D Takze sporo czeka niebezpieczenstw

dobrze opisane to jest na freediving.pl ja probowalem opisac mechanizmy odruchowe na stronce wiec można tam zajrzeć poza tym mysle ze mozesz tez sie zabrac za fizjologię (książkę)

Dzięki za odpowiedzi. Przeczytałem na freediving.com.pl - trochę to czytanie lekko przeraża. ale trzeba uważać z nuraniem. tego będę się trzymał najbardziej. Bo chyba raczej jak z lekkim zapasem będę się wynurzał to // raczej się nic nie stanie//.Oczywiście nie zmęczony i bez alkocholu. Obym się nie mylił. w ty sezonie nie zamierzam schodzić głębiej niż na około 3-5-6 m. Tak nurkowałem rok temu i na 3m szczupaczki lukałem.

W polsce głębiej nie ma po co schodzic

http://m.youtube.com/results?q=exhale%20must&sm=3
Dobry film jeżeli można to tak określić. Warto wracać do tego tematu i nie zapominać że bezpieczeństwo przede wszystkim, szczególnie jak nurami sami.
Jakie są wasze przejścia z BO i Sambą
Czy komuś z was udało się zjechać i jak jest po drugiej stronie ???