W Egipcie dostawałem oczopląsu
W ogóle jak się zanurzałem bez liny to nie było punktu odniesienia i na 20 metrach czasami trudno było się połapać gdzie jest dno a gdzie powierzchnia. Może jeszcze w tym roku pojadę na tydzień na trening do Dahabu, tam są lepsze warunki do trenowania niż w Safadze.