Krzysiu nie traktuj tego co naipsałem na poważnie. Gdyby było inaczej nie taplał bym się co chwile w naszych wodach
. Po prostu uważam że zrobienie naprawdę dobrego zdjęcia w naszych wodach będzie trudne i będzie wymagało bardzo dobrego sprzętu i osoby z doświadczeniem.
Trzeba wziąć pod uwagę że zdjęcie np do materiałów drukowanych musi mieć nienaganną jakość i nie może być za ciemne bo będą problemy z drukiem etc. I na pewno to co napisałem nie powinno być odebrane tak jak to zrobiłeś.
Staram się po prostu spojrzeć na ten temat bardziej z punktu "marketingowego" czyli jak powiedzieć ludziom "to jest fajny sport - spróbuj!"
wydaje mi się że o to chodzi ...
Pogadam z moim znajomym profesjonalnym nurkiem fotografem, dysponuje świetnym sprzętem pro do fotografii podwodnej i umiejętnościami. Możemy zorganizować jakoś niebawem sesje foto na potrzeby promo łowiectwa. Kto chce pozować ?
Proca?
Tak sobie myślę, że zdjęcie łowcy powinno pokazywać go w pełni ... i bardzo wyraźnie ... ułatwi to tworzenie materiałów reklamowych promujących ten sport (w sensie technicznym).... A dodatkowo powinny być fotki łowca w akcji w polskich wodach
. Gdzie widać dynamikę i walkę o "życie" w każdej sekundzie, adrenalinę związaną z wyciąganiem np kilku kilowego szczupaka. Sama polska woda nie jest ciekawa dla potencjalnego człowieka bo kojarzy mu się z powiedzonkiem "zimno ciemno i do domu daleko" dlatego moim skromnym zdaniem powinno pokazać się fotki pełne adrenaliny i zdobyczy a nie postać z kuszą w wodzie o widoczności 3-4m koloru zielonego (na zasadzie zobacz co złowiłem i jaki to fun). Bo urok zieleni
czuje się jak złapie się bakcyla i już się w to wciągnie. Takie moje skromne zdanie w pigule.