haha.......Endriu,dwa lata temu wyskoczyłem na 1.5 miecha.Codziennie głębokie polowania i około 8 godzin dziennie w wodzie.
Dzień przed wyjazdem kupiłem nowe raczej obcisłe jeansy.Oczywiście tam było za gorąćo na spodnie.
W dzień wyjazdu do domu jak je założyłem to mi spadły i musiałem je podwiązać sznurkiem.
A po przyjeździe trzeba było kupić nowe ciuchy bo niektóre wyglądały jak ze starszego brata.
Spadłem 13 kg.
A jem naprawdę duzo plus codziennie 2 piwa i jeszcze coś tam..
Moi znajomi tego nie kapują bo łażą na siłownię i dietka..
Przy krótszych wypadach nie mam aż takiego spadku wagi,ale zawsze 2-3 kg.