Zakładanie open cellu

[U-BOOT]

Na samą wodę da się ale jak się ma "kilka włosków na ciele" to się robi trudniej, dlatego polecam metodę na mixa, najlepiej zrobić go z gorącej wody zanim się dojedzie to jest akurat wtedy wlewając ją w piankę jest miłe uczucie ciepełka, na zimne pory polecam nawet ogrzewa w początkowej fazie. Ważna jest też odżywka stosowałem kilka rodzajów do robienia szmolcu żel pod prysznic-nie nadaje się zero poślizgu, odżywka wella za ok 13 zł słaby poślizg najlepsza jak dotąd jest odżywka kadusa, ale zła wiadomość jest taka ze bardzo droga i ciężko ją dostać, ja mam ja od teściowej z salonu fryzjerskiego "pożyczam" (mam nadzieję że nie przeczyta tego postu) więc walę ile fabryka dała, i tu następne spostrzeżenie im więcej tym lepiej ale bez przesady oczywiście. Wlewam przez rękawy i nogawki to u mnie newralgiczne miejsca jak one są naszmolcowane dobrze to piana wskakuje sama i potem łatwo ja też jeszcze ułożyć na sobie.

[Jaca]

a tam gadasz U-boot... mnie stwórca obdarzył "dywanem perskim" na klacie i nie mam problemów...

[U-BOOT]

klata to nic najgorsze są nogi i ręce jak się zaklinuje to normalnie wyrywa włochy i ciągnie się na maksa. Ale jak poszmolcuje się rękawy i nogawki to jest git. Pływałem z fuwą, który używał wody jeziornej i widziałem jak sie męczy podałem specyfik i chłop raz dwa był gotowy, ja różnicę odczułem od razu ale właśnie dobra odżywka też jest ważna. Spróbowac można no nie nic nie szkodzi.

[Cassidy]

[U-BOOT]

pewnie jak masz opanowane to git, ale na początku nie chciałem zrobić piance krzywdy więc waliłem szmolcu no i tak zostało potem miałem mało mikstury i czułem wielką różnicę. Bez oleju w samochodzie też sie da jeździć ale do czasu?? Wogóle w instrukcji było ażeby używać szmolcu to coś w tym musi być?

[marcin]

Panowie jako że siedzę w farmaceutycznym środowisku trochę pracuję nad witaminowym roztworem znacznie ułatwiającym zakładanie takich ustrojstw o dodatkowym zbawiennym wpływie na skórę pierwsze wyniki już po świętach:)
Pozdro

[rosomak]

a ja tam leje w piankę obojętnie co-byleby miało poślizg: szampony, żele, mydła w płynie-co mi w danej chwili pod reke podejdzie...raz nawet wcześnie rano po imprezie pomyliłem się i wycisnąłem z tuby jakiś drogi krem żonie. Wyglądał jakby sie zważył, zakładało sie mniej komfortowo-ale też dało radę. I z czystym sumieniem muszę przyznać, że od strony wewnętrznej nigdy nic piance nie zrobiłem. Wiem, że chłopacy leja tez wodę z oliwka...

[U-BOOT]

[Jaca]

[bruner]

Panowie, z oliwkami chyba trzeba uważać, zdaje się, że one niszczą gumę (tłuszcze wszelakie), a piankowy neopren to przecież wlasnie spieniony syntetyczny kauczuk, będacy podstawowym skladnikiem gumy.

Dla mnie najlepsze są najtańsze odżywki do włosow firmy Dulgon z Auchana - bardzo wydajne i nic sie nie dzieje z moją skórą.

[-=PAWEL=-]

Po wielu próbach dla mnie najlepszy jest żel do usg. Butla 0,5 l 5 zł w aptece,starcza na długo. Polecam.

[sharky]

Ja mogę polecić olej Omer-a. Kupiłem z ciekawości żeby sprawdzić co to za cudo. Zakładanie pianki nie jest tak łatwe jak w przypadku odżywki do włosów ale neopren lepiej się przysysa do skóry i nic nie swędzi. Tylko ten olej ma jedną dużą wadę, jest cholernie drogi.

[quelavayabienamigo]

u mnie nie ma problemu. pływam w atlantyku. po odpływie jest pełno takiego fajnego zielska (sea weeds). na roślince jest śluz. idealny do open cell. w spa maja nawet kąpiele w tym "sea weed". pozdrawiam

[Blachaaa]

[Tomix_TC]

Ja za radą Brunera od początku używam odżywki do włosów (żony - czego już Piotr nie radził żeby była jasność! ). Mała buteleczka takiej odżywki zawsze przy sprzęcie. Odrobina do kaptura lub do spodni, dolewam czystej wody z butelki (ok 0,5 litra), wytrzepać mocno by powstała piana i doskonale się sprawdza. Zajmuje mało miejsca a pieni się, ślizga i pachnie doskonale