Postautor: bruner » wt, 22 maja 2012, 19:52
Miałem taką piankę kilka lat temu. Była bardzo twarda i niewygodna do zakładania, jednakże po wejściu do wody miekła wyraźnie i dopiero wtedy się dobrze układała. Pamiętaj, że jest od dołu wykończona rzepem, który jest gorszym rozwiązaniem niż standardowe klipsy. Pianka ogólnie wytrzymała i ciepła. Jedno jeszcze ale - była od wewnątrz wykończona pluszem, dość jednak twardym, który potrafił spowodowac otarcia w zgięciach przedramion lub pod pachami podczas długiego i czestego pływania na łowieckim urlopie np. po 3 dniach pływania po 10 godzin. Ogólnie nadaje się od maja do października czyli cały nasz sezon, ale jest zdecydowanie mniej komfortowa niż pianka open cellowa. Aktualnie dostepne egzemplaże na pewno mają już ok 3 lat od produkcji.
Bee Free Underwater Piotr Gruszeczka; write to me:
gruszeczka_p@wp.pl http://www.youtube.com/user/PGRbrunerBoże daj mi Pogodę ducha, abym zgadzał się z tym, czego nie mogę zmienić; Odwagę, abym zmieniał to, co zmienić mogę i Mądrość abym umiał odróżnić jedne sprawy od drugich.*Przepraszam każdego, komu uda się tak przekształcić sens mojej wypowiedzi, że poczuje się zniesmaczony lub osobiście obrażony
http://www.sspoland.pl/
nawet bardzo bym powiedział...
