Postautor: bruner » ndz, 26 września 2010, 21:08
Ktoś kiedyś pytał ( chyba Piocze) jak zrobić żeby przy naciąganiu linka nie była przycinana pomiędzy widełkami a wrębem strzały, gdy linka jest przeprowadzona wyłacznie przez tylny otwór w strzale.
Patent jest banalny i bardzo prosty. Zademonstruję na przykładzie omera xxv. Kawałek sztywnej żyłki takiej jak uzywamy do strzały (ja akurat użyłem tzw żyłki gospodarczej 1.5 mm, 8 pln za 50 metrów, której czasem też używam przy kuszach) przywiązany do osłony spustu, jak na pierwszym zdjęciu. Nie przeszkadza w trakcie polowania, a bezpośrednio przed naciąganiem wkładam go do otworu w strzale odciągając nią linkę na bok jak na drugim zdjęciu. Po naciągnięciu odciągam ten pomocniczy kawałek żyłki na bok... to wszystko.
-
Załączniki
-
-
Bee Free Underwater Piotr Gruszeczka; write to me:
gruszeczka_p@wp.pl http://www.youtube.com/user/PGRbrunerBoże daj mi Pogodę ducha, abym zgadzał się z tym, czego nie mogę zmienić; Odwagę, abym zmieniał to, co zmienić mogę i Mądrość abym umiał odróżnić jedne sprawy od drugich.*Przepraszam każdego, komu uda się tak przekształcić sens mojej wypowiedzi, że poczuje się zniesmaczony lub osobiście obrażony
http://www.sspoland.pl/