Chciałbym poprosic o pomoc. Pierwsza kusza.

[gerard36856]

temat szablonowy, wiec moze komus jeszcz esie przyda.

z tego co przeczytalem do tej pory, dluzsza kusza jest latwiejsza (celnosc). cena ma znaczenie (wszak to pierwsza kusza..) wiec domyslam sie, ze gumowe beda tansze (odpowiedniejsze w mojej sytuacji).
czy sa jakies okreslone ''twardosci'' gumy? rozroznia sie mocniejsze i slabsze w naciaganiu kusze?

no i w reszcie.. konkretne modele. dostepne w POLSKICH sklepach. produkt dobrej marki, dobrze wykonany, bez bajerow., mozliwie skromna. ot poprostu kusza ktora dziala i jest bezpieczna.
kolowrotek pewno mozna odpuscic na razie okonia utrzymam.. (czy do kazdej ksuzy mozna go zamontowac??)

bylbym bardzo wdzieczny za podpowiedzi. kazdy blad w moim rozumowaniu prosze sprostowac bez owijania w bawelne.

k.

[bruner]

Są naciągi o róznych własciwościach, przeznaczone na rózne głębokosci lub temperatury wody. W naszych wodach spokojnie możesz kupić kuszę ze standardowym czarnym naciągiem 16.5 lub 18 mm. Oprócz niego uzywa się takze lateksowych niebarwionych naciagów - mają lepsze własciwosci w bardzo zimnej wodzie.

W Deca kupisz zarówno czarne ( Omera) jak i naturalne lateksowe ( Imersion)

Kołowrotka nie odpuszczaj w żadnym wypadku. Tak Ci sie tylko wydaje, że nie będziesz go potrzebował... Znajomy wszedł do wody na pierwsze polowanie w życiu z kuszą i wyszedł z sazanem 16.5 kg...tylko dlatego, że miał kołowrotek. Myślisz, że wchodząc do wody przewidywał, że za chwilę strzeli i wytarga takiego kabana?

Kuszę polecam gumówkę, 75 cm, z tanich a dobrych konstrukcji na poczatek to z Deca - imersion challenger lub beuchat mundial - obie w cenie ok 250 pln.

[zuberus]

[Jaca]

podpiszę się pod słowami Brunera... prosta kusza najlepiej gumowa bo pneumatyki mają podbicie i strzelają wyżej niż mierzysz... trzeba się z nimi ostrzelać żeby umieć trafić coś... ja mam długą kuszę mundial firmy beuchat i kupiłem ją w decathlonie za około 250 zł... te krótkie mundiale też są spoko i mozna do nich dokupić w Deca kołowrotki... za całość zamkniesz się max w 350 zł z kołowrotkiem... linka wystarczy zwykła plecionka 3mm (ma zerwanie około 80kg!!!), nie musi być od razu dyneema (300 kg przy 3 mm grubości)... Bardzo ważne jest żebyś nie montował strzały na sztywno (sama linka) tylko użyj przejściówki z gumy żeby mieć bungee (cienka tuba gumowa z napchanym zapasem linki do środka tak żeby się nie rozerwała lub oplecional inką dookoła - zapobiega to zerwaniu się ryby nawet jak ją w brzuch strzelisz) no i bardzo ważna rzecz to krętlik przy bungee żeby się linka nie plątała (zwrróć uwagę na wytrzymałość krętlika... njałatwiej kupić w wędkarskim krętliki morskie...)

[gerard36856]

[Jaca]

masz prawo nie rozumieć... chodzi dokładnie o to co na filmie... http://www.youtube.com/watch?v=UO3CvH1g ... re=related a na drugim filmiku masz połączenie z krętlikiem... http://www.youtube.com/watch?v=ALnCQFwd ... re=related

Czyli... szykujesz sobie takie bungee... i... przywiązujesz jak chcesz linkę do strzały (około3-4 metry) potem mocujesz takie bungee i albo przywiązujesz do kuszy (jak założysz linkę na zwalniacz linki to ma być cały układ lekko naciągnięty) lub pomontowujesz linkę z kołowrotka... masz dzięki temu dynamiczny układ, dzięki któremu ryba się nie rozerwie walcząc na strzale...

[gerard36856]

czyli amortyzator.

moje pierwsze skojarzenie z bungee bylo takie: rurka/'worek' z tworzywa, i to W NIM jest ulozona linka ktora przy strzale ma sie swobodnie uwalniac. myslalem ze o to chodzi. zeby nie ciagnac kolowrotka i nie hamowac.

[klimekkk]

Jako amortyzator proponuję użyć cewnik a dokładniej połowę jego długości. Ja uznałem że płacenie kilkadziesiąt zł za kawałek gumy jest co najmniej nierozsądne i zakupiłem cewnik właśnie (poniżej 5zł). Już kilka miesięcy tak użytkuję i sprawdza się znakomicie. Ważne jest tylko to by linka łącząca strzałę z kuszą był 1 kawałkiem i cewnik jakby dowiązany do niej w taki sposób że linka między końcami cewnika ma 2-3 długości cewnika co pozwala na rozciągnięcie go. To że linka jest w jednym kawałku zabezpiecza przed utratą strzały gdy cewnik się urwie...

[gerard36856]

kapuje. dzieki..

a samo ulozenie linki? kolowrotek nie wiem jak dziala.. ma jakies sprzeglo? czy tylko wybiera linke? (takich banałów nie ma na forum)
linka na fotografiach sie dopatrzylem jest ulozona na samej kuszy w jakis sposob uporzadkowany, ale umozliwiajacy jej uwalnianie z malymi oporami..

[zuberus]

Kołowrotek ma sprzęgło, na zdjęciu Immersion Chalenger 75 z kołowrotkiem Omer Mach 30:

Sprzęgło to to pokrętło na dole.

Linka zaczepiona jest zawsze o zwalniacz który wypuszcza ją podczas strzału:

Ważna jest ilość zwoji linki na zaczepie, przeważnie wystarcza jeden, ja mam dwa, bo w czystej wodzie jeden zwój to czasami za mało, ale niekażda linka się nadaje- jak jest niezbyt sztywna, to pląta się przy dwóch zwojach.

[klimekkk]

Też miałem z tym problem i trochę mi zajęło wymyślenie jak to ma być dlatego też wieczorem umieszczę foto opis na podstawie mojej kuszy w systemie "open"

[klimekkk]

A więc: fotomontaż montażu linki:

Przykładem jest tutaj kusza Mares Phantom Carbon75 bez kołowrotka. Kręcioła już kupiłem ale ten jeszcze jest w Polsce...
Kusze innych producentów mogą mieć nieco inne uchwyty ale wydaje mi się że generalnie kusze w systemie "open" będą miały podobnie poprowadzoną linkę - to moja pierwsza kusza więc nie mam doświadczenia z innymi. Niemniej jednak ten opis powinien dać jakiś pogląd jak to zrobić.

[klimekkk]

i jeszcze jedno foto

[gerard36856]

dziekuje bardzo za Twoj czas wlozony i zaangazowanie. wszystko prezentuje sie klarownie, nawet jest bliskie temu co sobie wyobrazalem i ''wymyslalem'' sam.

tera ino kusze mi trzeba zdobyc, co bym mogl przecwiczyc. chyba sie zdecyduje. pianka i abc jest, akwen prywatny ze zgoda Wladz jest. checi sa. czas na kusze.
bardzo Wam dziekuje. jesli sie zdarzy ze beed mial pytania to jeszcz popytam. a jesli sie zdarzy ze nadzieje mi sie jakis niewidomy, sędziwy okon, to pewno sie pochwale.

k.

[Jaca]

szacun dla Krzyśka!!! super robota... a Tobie gerard powodzenia!!!