Ja kupiłem Leaderfinsy właśnie żeby odciążyć kolana,polowanie kilka razy w tygodniu po parę godzin naprawde obciąża stawy, tym bardziej w morzu. Mam je trzeci rok i wogle ich nie szanuje pływam po krzakach,
staje na kamieniach itd itp .
Całe są po rysowane a kalosze mają bruzdy na kilka milimetrów od kamieni ale jak dotąd żadnych pęknięć. Moim zdaniem to wystarczający sprzęt dla takich amatorów jak my
niema sensu inwestować w nic lepszego.
Na forum był kiedyś koleś który miał dobry rabat na te płetwy mi osobiście pomógł idealne dobrać rozmiar, bez mierzenia i dorzucił jeszcze fajny gratis.