Dobra podsumujmy.
Jak na razie lista wygląda tak:
DOMEK NR 1 - Ja, Aga i znajomi,
DOMEK NR 2 - Łukasz, Kamila i znajomi,
DOMEK NR 3 - Maczek, Asia i Tomek,(tutaj sytuacja zależy od pogody)
DOMEK NR 4 - Stelm z rodzinką,
DOMEK NR 5 - Łukasz, Dorota,
DOMEK NR 6 - Rosomak z rodzinką,
Domek NR 7 - Bruner, Tomek i Marek, ze względu na to że jadą bez rodzin mogą chyba spać w szkole albo jak chłopaki chcą to w namiocie.
Oznacza to że mamy jeszcze jedno miejsce w ośrodku. W pokoju są 3 łóżka ale 2 pary jaoś ta jedna noc dadzą rade wytrzymać.
Pozostaje zatem ustalić wstępny harmonogram:
DZIEŃ 1:
do 12:00 - przyjazd na miejsce,
- 14:00 - 15:00 - sprzątanie jeziora,
- 16:00 - 17:00 - meczyk koszykówki (zamiennie siatka albo noga, przegrana drużyna stawia browary)
- 18:00 - do oporu - grilowanie na tarasie,
DZIEŃ 2: - czas wolny, indywidualne zajęcia w podgrupach, zwiedzanie okolicznych bajorek
- 17:00 - wyjazd z Kosewa, obiad w restauracji "Zapiecek"
Jak pogoda dopisze to czeka nas mega fajny weekend na rozpoczęcie sezonu.
...if you accept the sea by all means you will enjoy anything in the water...
...najważniejszy w życiu jest las i woda...Jancio Wodnik....