Postautor: doox » wt, 20 marca 2012, 21:57
Generalnie nie ma ciśnienia, bywalcy wiedzą że Kosewo to mega luzik:-). Chodzi o to żeby się deklarować bo jak nas się uzbiera większa grupa to wpadamy do Powidza a jak nie to jestem za tym żeby zostać w Kosewie.
...if you accept the sea by all means you will enjoy anything in the water...
...najważniejszy w życiu jest las i woda...Jancio Wodnik....