Jaca - ten plecakoworek co zapodałeś
wygląda na solidny i szczelny
. Pojemny wymiarowo też jest - nawet mógłbym w nim nosić pompowany kajak
często tak robię w zwykłym wojskowym plecaku bo na swojej wichurze mam 10 km fajnego spływu ( rzeka meandruje) a potem powrót 4 km tylko lasem...
Napisz czy producent podał na nim jakieś dopuszczalne obciążenie ( kajaki mam solidne, nie z hipermarketu). Jak jest w nim z uszkodzeniami mechanicznymi ( pękanie na zgieciach, przecieranie). Czy ten materiał z jakiego jest wykonany sztywnieje na mrozie/zimnie? Próbowałeś może czy wypełniony tylko częściowo np. ubraniami i rzucony na wodę, np w trzcinach, albo przy transporcie pływającego po wodzie na wyspę czy też niedostepny drugi brzeg, pływa sobie i nie nabiera wody? Takie dwa zastosowania dla niego bym widział...
Torbę odpowiednio dużą to ja mam, też z deca - triborda, ten model z wyjmowanym z niej oddzielnym szczelnym workiem na pianki, ale on nie jest szczelnie zamykany, a wodoszczelność worka jest tylko w odniesieniu do nieprzemakania od mokrej pianki. Do tych celów już sie nie nadaje.