Postautor: pzlp » sob, 18 lutego 2017, 10:20
Przerabiałem ten temat kilka lat temu.
Nadaje się wyłącznie laser w kolorze zielonym. Czerwonego nie widać. Najlepszy jest niebieski, ale to spory koszt. Zielony w zupełności wystarczy.
Zasilanie musi być akumulatorowe, bo bateria szybko się wyczerpuje. Nie może to być laser o najmniejszej mocy, bo będzie problem
z widocznością punktu. Musi być jak najmniejszy i zamocowany przy głowicy.
Najlepiej załączany tylko na chwilę, np. włącznikiem żelowym. Włączanie to największy problem, bo jak jest potrzebny, to trzeba go szybko włączyć. Pływanie z włączonym cały czas nie jest praktyczne. Trzeba pamiętać, że nie będzie jednoznaczny na każdej odległości. Różnice w osi o których wspomniał Piotr. Im mniejszy, tym lepszy.
Jak go pierwszy raz testowałem, strzeliłem miętusa spod siebie. Niestety konstrukcji nie dopracowałem z braku czasu. Przy strzelaniu z góry bardzo pomaga.