Spearfishing.pl

No i pomalowana, wyszła jak wyszło i tak będzie po próbach dalej robiona.

Jutro będzie zbrojona i w niedzielę na wodę, sprawdzić, co i gdzie powinno
być zamontowane.

Na razie ma swoje miejsce na podwyższeniu na dziobie plastikowa skrzynka
ogrodnicza 60/40/chyba 15 cm.

W niedzielę będzie przeprowadzony test pływania, stabilności, szybkości itd.,
testy na wchodzenie na deskę na głębokiej i płytkiej wodzi w innym terminie.

Na razie deska nie wygląda najlepiej, ale niewykluczone, że przywiozę ją na
„VII Zawody w Łowiectwie Podwodnym o Puchar Prezesa SSP 2015”
bo tam najlepiej ocenicie jej przydatność.

Spearfishing SUP-15.jpg

Bądź gotowa dziś do drogi…, jutro…, wezmę cię.

deska_SUP_111.jpg

deska_SUP_112.jpg

deska_SUP_113.jpg

Mam pytanie
Czy dałbyś radę zrobić na zamówienie małą deseczkę w formie bojki o kształcie popularnej PAMELI?
Długość ok. 70 cm, szerokość 25 cm, wysokość 10 cm.

W środku powinno być wyżłobienie mieszczące kuszę, by chowała się do środka bojki, nie wystając poza profil.
Może do tego jakaś klapka z prostym niehaczącym zapięciem?

Ma to być typowa bojka w trzciny mieszcząca w zagłębieniu kuszę i inne akcesoria. Baza z poliuretanowej pianki, a na zewnątrz mata szklana.
Ścianka na tyle gruba, żeby szło wkręcać śruby do mocowania osprzętu.

Nie musi być super estetycznie wykonana. Zależy mi na czasie.

Załączam rysunek z wymiarami

Oczywiście, ale zmieniłbym trochę projekt, dno jest obłe,
zrobiłbym bardziej płaskie, reszta raczej bez zmian.
A teraz pytanie.
Ile miałbym na to czasu?

Dno może być bardziej płaskie, powiedzmy o przekroju prostokątnym z mocno zaokrąglonymi narożnikami.
Czasu ok 2 tygodnie, ale miło by było, jeśli krócej. Muszę to jeszcze okuć i uzupełnić. Też mi to chwilę zajmie.
Dałbym ewentualnie jeszcze wskazówki, gdzie dać wzmocnienia pod śruby lub wkręty.
Jak dobrze wyjdzie, to może warto zrobić formę i opracować produkt seryjny? Chętnie bym go włączył do swojej oferty.

Ciekawa oferta, proszę o więcej szczegółów, ale 2 tygodnie to raczej mało czasu chyba, że to będzie prowizorko.
Model pod formę wymagałby dużo więcej pracy, musi być dobrze przemyślany i idealnie wykonany.

Więcej napiszę, jak przetestuję pierwszy prototyp. Wówczas będzie można określić szczegóły projektu.
Od czegoś trzeba zacząć. Niech to będzie średnia prowizorka. Byle trwała.

Tak kolego to my się nigdy nie dogadamy, to trzeba usiec przy stole z ołówkiem w ręku,
naszkicować i przedyskutować projekty.

Ty wiesz, czego potrzebujesz ja wiem jak to zrobić.

Model można prościej i taniej zrobić z takich materiałów, które nie będą nadawały się
do testów np. z gipsu, a prototyp z twardej pianki będzie niekompletny.

Według mnie potrzebne są, co najmniej 3 formy:

1. Na kadłub.
2. Przeciw-wkład.
3. No i pokrywę, klapę.

Wtedy całość po złożeniu i zamknięciu pokrywy będzie wyglądała jak jeden element, czyli pływak.

Wszystko rozumiem, ale na tą chwilę potrzebuję funkcjonalny egzemplarz, który przy okazji przetestuję i dopiero wówczas przystąpmy do projektowania pod kątem produkcji. Po testach może się pojawić zmiana funkcji lub korekta kształtu.

Rysunek jest, ustaliliśmy, że dno ma być bardziej płaskie i na tą chwilę chyba nie ma więcej wątpliwości.

Jest jeszcze kwestia kosztów oraz czasu wykonania, żeby pojedynczy egzemplarz był w cenie, którą łowcy zaakceptują, ale to już jest temat związany z produkcją seryjną.

Na teraz potrzebna pilnie 1 sztuka.

Wysłałem e-mail.

Trochę zapomniałem o desce Sup, ale pisząc szczerze po kilku próbach na wodzie
powędrowała na regał i czeka na następne modyfikacje.

wetkarska_deska_SUP_300.jpg
wetkarska_deska_SUP_301.jpg
wetkarska_deska_SUP_303.jpg
wetkarska_deska_SUP_305.jpg
wetkarska_deska_SUP_306.jpg

@ pzlp a co słychać z bojką, sprawdziła się czy niewypał.

Nie miałem do tej pory okazji, by z nią dłużej popływać. Skłaniam się ku bojce szytej z tkaniny PCV ze specjalnymi komorami na kusze. Bojka będzie antyzaczepowa. Wewnątrz dwa dmuchane wkłady. Z uwagi na pracę którą podjąłem, nie mam czasu na projekty, ale mam już kogoś, kto mnie częściowo odciąży i może na wiosnę będę już coś testował. Rozwiązanie kompozytowe nie jest złe, ale koszt produkcji oraz czasochłonność rozwiązania w tym przypadku mogą być kluczowe. Szycie idzie szybciej.

Może i ja na własne ryzyko i koszt popracuję nad własnym projektem, bo wbrew pozorom przy kilku
formach i większej ilości wyrobów można zminimalizować koszty.

Myślę, że przy dużym zbycie najtaniej by wyszła z polietylenu, lub innego plastiku, choć początkowe
koszty będą wysokie.

Życzę powodzenia i wesołych świąt.

Myślę ze się nie przestraszyłeś, nie zamierzam robić Ci konkurencji, Ty masz większe możliwości zbytu a ja potraktuję to,
jako dodatkowe dochody dla emeryta.

Na dodatek to bez Twojej wiedzy i doświadczenia nie jestem wstanie rozwiązać niektórych problemów.

Z czasem sam ocenisz, która z typów bojki będzie najlepsza, a może wybierzesz całkiem inną technologię.