Wczoraj wieczorem pojechałem do Bognor Regis. Morze było gładziutkie a wizura na 4-5m. Tylko temperatura wody spadła o 3 stopnie od ostatniego razu gdy tam nurkowałem - do 10st.
Gdy wchodziłem do wody to akurat był HW czyli najsilniejszy prąd ale liczyłem że na zalanej plaży znajdę płastugi. Niestety, ryb do strzelania nie było. Złapałem ręką cztery rekinki i jednego kraba. Widziałem jeszcze dwa małe homary.
Po wyjściu z wody zadzwoniłem do żony z pytaniem czy ma ochotę na te ryby. Nie miała, więc je razem z krabem wypuściłem do morza.
Trudno, trzeba poczekać na ocieplenie wody - wtedy rezultaty będą lepsze.
No i przyjdzie jeszcze pomęczyć się w 7mm neoprenie. A już myślalem że pod koniec kwietnia zminię na 5mm