Postautor: bruner » sob, 1 czerwca 2013, 16:30
Nie ma wody niczyjej. I od 2 lat zgodnie ze znowelizowaną ustawą o rybactwie sródlądowym trzeba mieć zezwolenie, zarówno na wędkowanie jak i na łowiectwo podwodne. Inna sprawa, ze na wodach podlegających UM czy też wodach na terenach LP gdzie nie jest prowadzona gospodarka rybacka wedkarze nic sobie z tego nie robią.
Dlaczego została przeprowadzona nowelizacja ustawy w ten sposób? - z powodu unikniecia odpowiedzialności. Aby zdjąć odpowiedzialność organów lokalnej administracji państwowej za ewentualne wypadki - utonięcia (także wędkarzy), wpłyniecie skuterem na łowcę, postrzały itp. Jezeli wypadek się zdazy, a uczestnik nie miał stosownego zezwolenia to nie jest to w żaden sposób wina lokalnej administracji, której podlega woda. dlatego, niestety zezwolenia takie obligatoryjnie nie są wydawane. Tak mi to wytłumaczono.
Wszelkie inne tłumaczenia typu zapewnienie porzadku i czystosci w terenie to tylko mydlenie d.py.
Bee Free Underwater Piotr Gruszeczka; write to me:
gruszeczka_p@wp.pl http://www.youtube.com/user/PGRbrunerBoże daj mi Pogodę ducha, abym zgadzał się z tym, czego nie mogę zmienić; Odwagę, abym zmieniał to, co zmienić mogę i Mądrość abym umiał odróżnić jedne sprawy od drugich.*Przepraszam każdego, komu uda się tak przekształcić sens mojej wypowiedzi, że poczuje się zniesmaczony lub osobiście obrażony
http://www.sspoland.pl/