Postautor: pzlp » wt, 18 października 2016, 09:04
Jeśli to prywatny staw na prywatnym gruncie, to nie podlega pod przepisy Ustawy o Rybactwie Śródlądowym.
Ustawa reguluje gospodarowanie wodami będącymi własnością Skarbu Państwa.
Też byś chciał, żeby Ci ustawa regulowała, jak masz umeblować w swoim własnym domu?
Na pewno byś się na to nie zgodził. I właściciel też się nie godzi, żeby mu zbyt wyrośnięte sumy przeszkadzały na jego "własnym podwórku" więc chce je zredukować.
Do mnie wczoraj dzwonił Prezes jednego z Towarzystw Wędkarskich z prośbą o odstrzał, bo na małym zbiorniku mają sporego suma i zarybienia są nieskuteczne. O tej porze roku potrafi się on jednak dobrze schować więc nie jest to takie proste nawet na małym akwenie.
Niestety z uwagi na wizurę nie mogę na razie pomóc. Jedyne czego nie można zrobić w ramach gospodarki rybackiej, to odstrzały w okresie ochronnym. Teraz jest tylko po sezonie i to najbardziej krzywdzący nas przepis, bo wędkarze mogą łowić cały rok.
To jednak też można załatwić. Występuje się o zgodę na odstrzał w okresie ochronnym do Marszałka Województwa i temat załatwiony zgodnie z prawem. My na dobrą sprawę też możemy łowić po sezonie, ale już nie w ramach amatorskiego połowu ryb, a na zlecenie Uprawnionego do Rybactwa. Wówczas wszystkie złowione ryby są jego własnością i należy mieć na to odpowiednie pismo. Uprawniony do rybactwa może zatrudniać do odłowów kogo chce. Może też i łowców, bo odłów będzie się odbywał metodą dozwoloną prawnie. Nie będzie to wówczas amatorski połów ryb, a selektywny odłów gospodarczy w ramach uprawnień Uprawnionego do Rybactwa.