Postautor: W.W. » pt, 8 kwietnia 2011, 18:54
Ja używam nizałki z drutu stalowego. Okrągła pętla z drutu, wygięta w dodatkowe małe oczko - zaczep do karabińczyka - jakieś 30 stopni od zapięcia, przypięta zwykłym karabińczykiem z lewej strony do pasa z ołowiem.
Dzięki temu, jak puszcze kusze, to jedna ręką (lewą) odpinam nizałkę i przebijam przez rybę, a następnie już dwoma rekami zapinam. Nizałka cały czas jest przypięta do pasa.
Mam 3 nizałki, największa ma ponad 1 m. średnicy ( używam tylko na znanych łowiskach).
Pozdrawiam
WW