Salvimar - gdzie w Polsce?

[looking]

Witam.

Niedawno kupiłem dwa produkty firmy Salvimar (jeszcze nie doszły). Przed zakupem napisałem maila (z pytaniem dotyczącym kupowanych rzeczy) bezpośrednio do producenta. Wraz z odpowiedzią na moje pytanie, otrzymałem informację, iż chcą wejść na polski rynek. Dodatkowo zapytali, czy mógłbym polecić sklep/dystrybutora, który byłby zainteresowany wprowadzeniem produktów Salvimar do Polski.

Z racji tego, że jestem nowy (w spearfishingu) i nie mam rozeznania na tutejszym rynku, powiedziałem, że zapytam Was Toteż, czy możecie polecić kogoś (sklep/dystrybutora), kto chciałby/mógłby wprowadzić całą lub większą część oferty, przy cenach porównywalnych do zagranicznych (EU)?

Marcin Konopka.

[pzlp]

Looking

Ceny w Polsce nigdy nie będą porównywalne do zagranicznych. U nas są bardzo wysokie koszty prowadzenia działalności, ale nie w tym może być problem.

Mam bowiem wątpliwości, czy od towarów zakupionych w zagranicznych sklepach nie trzeba u nas w Polsce odprowadzić 23% podatku VAT. W tym kontekście wszyscy kupujący w zagranicznych sklepach mogą mieć w przyszłości problem. Zaznaczam, że nie mam pewności, ale warto to sprawdzić. W Unii jest tak, że eksporter sprzedając towar za granicę otrzymuje zwrot VAT i podatek ten spada na kupującego w danym kraju. Dlatego ceny w zagranicznych sklepach wydają się niskie. Może ktoś się lepiej orientuje w tym zakresie. Ja tylko przedstawiłem swoje wątpliwości.

[ptja]

Nie doliczyć VAT sprzedawca z UE może tylko wtedy, gdy nabywca jest poza UE (stawka eksportowa) lub gdy nabywca jest "unijnym" VAT-owcem (czyli płatnikiem podatku VAT w swoim kraju i zgłosił się też do unijnego rejestru).
W tym drugim przypadku nabywca (przynajmniej w PL) składa specjalną deklarację (VAT-UE), w której wykazuje tzw. nabycie wewnątrzwspólnotowe. W tym przypadku VAT (w stawce kraju nabywcy) jest neutralny (nie trzeba nic płacić), ale gdy towar zostanie sprzedany - VAT staje się należny.
Jeśli sprzedawca jest z UE i nie naliczył VAT (a nabywca nie jest "VAT-owcem unijnym"), to ma problem.
Jeśli sprzedawca jest spoza UE, to może pojawić się konieczność zapłaty VAT i ew. cła (ale Urząd Celny "przyczepia się" pd razu gdy przesyłka przychodzi; potem ma chyba nikłe szanse).

Jeśli sprzedawca z UE doliczył "swój" VAT do ceny, to można spać spokojnie.

[pzlp]

Dzięki za wyjaśnienie. Warto mieć baczenie na te wszystkie przepisy, bo potem można się zdziwić . To cenna informacja.

[ptja]

Na pewno przy większej operacji warto zasięgnąć opinii doradcy podatkowego, ale status VAT-UE można sprawdzić tutaj:

http://ec.europa.eu/taxation_customs/vi ... anguage=pl

I trzeba pamiętać, że terminy składania deklaracji VAT-UE są inne (do 15-ego) niż VAT-7(K) (do 25-ego). Raz niestety przekonałem się o tym za cenę mandatu 160 zł

Generalnie: nie jest to "rocket science" i jeśli jest się VATowcem w PL, to w zamian za trochę więcej biurokracji można parę groszy zaoszczędzić (a przynajmniej odłożyć w czasie), szczególnie jeśli kupuje się dla siebie (mi zdarzyło się kupić tak trochę elektroniki w Farnellu i LEDy w LED-Tech.de).
Przepraszam za off-topic...

[pzlp]

Ptja - nie przepraszaj.
Temat jest istotny i wiele wnosi. Taką wiedzę powinniśmy mieć, bo urzędnicza pętla coraz bardziej zaciska się na szyjach Polaków i schodzi coraz niżej, a w tym kontekście nieznajomość prawa szkodzi. Na prawnika też trzeba mieć środki. Lepiej więc zapobiegać, niż leczyć.