Spearfishing.pl

Ptaszki ćwierkają, że w nowym roku pojawią się nowe możliwości

Na razie nie mogę nic obiecać ani podać dokładnych informacji, ale żeby wogóle był temat - potrzebuję wstępnej deklaracji .

Może uda mi się doprowadzić do dzierżawienia akwenu na spółkę z wędkarzami .
Koszty nie są małe więc potrzeba przynajmniej 20 chętnych łowców .

W grę wchodzą 2 akweny : dość duży ( ale ponoć woda tam w lecie jest niezdatna ) i mniejszy gdzie na pewno da się popolować . Nie spodziewajcie się kryształowej wody i łatwej ryby - ale na pewno mniejszy akwen jest wart by moczyć w nim tyłek ( o niego będę bardziej walczył ).

Akweny znajdują się w pobliżu Krakowa .

Załóżmy, że koszt rocznej licencji to 250-300 pln, może uda się mniej ale wole deklaracje na wyższą kwotę .
Okres polowań - większy zbiornik ustawa, mniejszy ogranicza nas lód .
Ryby - na tą chwilę tak jak wędkarze i pewnie obowiązkowy rejestr połowów .

Chyba nie muszę dodawać(ale po swoich przykrych doświadczeniach dodam), że nie wchodzą w grę żadne krzywe akcję i naciąganie przepisów !

A teraz pytanie :

Kto byłby wstępnie zainteresowany takim układem ??

Ja byłbym wstępnie zainteresowany.
Na tym większym woda w lecie kwitnie?

Takie informacje jak powierzchnia akwenów, ich głębokość, wizura, aktualny rybostan, regulamin jaki obowiązuje tam wędkarzy, ewentualne przewidywane zarybienia - co z tego masz Krzychu rozeznane na ten moment i możesz ew. podać?

Pisałem poważnie. Ot spróbowałem. Pomyślałem sobie, że może na stare lata zechcesz zakopać topór wojenny i połączyć siły, kusze i możliwości. W każdym razie życzę dobrze i trzymam kciuki za powodzenie tego projektu.

Co do braku honoru: Wszystko co się wtedy działo było konsekwencją tego co wydarzyło się pewnej nocy nad wodą, a co do czego ja mam zgoła odmienne zdanie niż Ty Krzyśku. Potem z Twojej strony padły mocne słowa w moją stronę, które uznałem za nieuzasadnione. I się nakręciły działania z obu stron. Niepotrzebnie. Tam w nocy byliśmy tylko my dwaj, więc pisanie swoich wersji zamiast łączyć tylko dzieli i eskaluje animozje. Ja swoją wersję wydarzeń przedstawiłem raz dawno temu i wywołała ona gównoburzę na forum, więc nie mam zamiaru tego powtarzać. Doszedłem z czasem do wniosku, że lepiej zażegnać spory i od dłuższego już czasu wyciągam rękę do zgody, mimo, że może być to odbierane jako coś poniżej mojej godności.

Bruner - swoje zdanie w tym temacie przedstawiłem :

"Powiem więc jasno - w każdym temacie - legalne łowisko, odłów konkretnych gatunków, spotkanie łowców, itd... , które firmuję swoim nazwiskiem - nie ma dla Ciebie miejsca !"

Nie muszę tego dalej komentować - z mojej strony koniec i kropka .



A teraz czas rozpocząć listę, chętnych proszę o kopiowanie i wpisywanie się z kolejnym numerkiem .

1 Tolek666

1 Tolek666
2 Emer- jako wiceprezes imprezy

1 Tolek666
2 Emer- jako wiceprezes imprezy
3 Wodzu - fajnie by było mieć coś "pod nosem"

Jeżeli można w czymś pomóc i będziemy wiedzieć wcześniej to w sumie Wrocław może się stawić tak mniej więcej w ok 4 osoby.

1 Tolek666
2 Emer- jako wiceprezes imprezy
3 Wodzu - fajnie by było mieć coś "pod nosem"
4 Magilla, a i owszem

1 Tolek666
2 Emer- jako wiceprezes imprezy
3 Wodzu - fajnie by było mieć coś "pod nosem"
4 Magilla, a i owszem
5 Tomix_TC - Bielsko też się pisze

ivanadg- Tarnów

pozdrawiam

No Panowie - wiedziałem, że na południu ciężko będzie zebrać sporą grupę, ale liczyłem, że mimo to będzie lepiej

Cóż zrobić - temat w tym sezonie nie wypalił i czekamy do następnego roku - może wtedy będzie nas więcej i uda mi się coś wywalczyć .

ps.
Wrocławiowi dziękuje jeszcze raz, tym razem oficjalnie za wsparcie