Spotkanie w siedzibie PZW Katowice
: pt, 8 kwietnia 2016, 23:43
Wczoraj odbyło się spotkanie z komisją PZW Katowice w sprawie udostępnienia do łowiectwa zbiornika Kuźnica Warężyńska (PIV). Spotkanie miało miejsce po dostarczeniu przez kolegę Alfredo pisma do ich siedziby (i pewnie wszystkich pism wysyłanych przez łowców wcześniej).
Wybraliśmy się z Asią ze stowarzyszenia Podwodny Świat i Tolkiem.
W komisji było chyba z 8 osób, mieli po prostu swoje spotkanie w sprawach PZW, na które zostaliśmy zaproszeni.
Główny argument na nie to obłożenie wędkarzy na wodach w okręgu (45000 członków).
PIV w tym roku została udostępniona do wędkowania z łodzi, podobno pytań było bardzo dużo i panowie boją się konfliktów na wodzie.
Oczywiście z naszej strony (głównie mówił Tolek) były tłumaczenia o bojkach, odległościach, tym, że wędkarze zazwyczaj jako I zajmują stanowiska o wschodzie itd.
Na razie nie usłyszeliśmy NIE ale ich argumentacja nie rokuje najlepiej. Co więcej, większość z tych osób chyba nie miała nic przeciwko samemu łowiectwu. Raczej boją się reakcji mas wędkarzy itd. Każde innowacje łączą się tam z naciskiem nowych wędkarzy i oporem starych (za przykłady podawali baty, wywózkę). Mają problem jak chcą wprowadzić nowe sposoby wędkowania a co dopiero łowiectwo.
Odpowiedź dostaniemy po przegłosowaniu.
Może jeśli nie PIV to jakiś inny zbiornik...
Obecnie chyba najlepszym wyjściem będzie pływanie tam z bojkami tak, żeby nas widzieli i widzieli jak to się ma do sąsiadowania z wędkarzami.
Część pominąłem więc jeżeli Asia /Tolek chcecie dodawać to poproszę
Wybraliśmy się z Asią ze stowarzyszenia Podwodny Świat i Tolkiem.
W komisji było chyba z 8 osób, mieli po prostu swoje spotkanie w sprawach PZW, na które zostaliśmy zaproszeni.
Główny argument na nie to obłożenie wędkarzy na wodach w okręgu (45000 członków).
PIV w tym roku została udostępniona do wędkowania z łodzi, podobno pytań było bardzo dużo i panowie boją się konfliktów na wodzie.
Oczywiście z naszej strony (głównie mówił Tolek) były tłumaczenia o bojkach, odległościach, tym, że wędkarze zazwyczaj jako I zajmują stanowiska o wschodzie itd.
Na razie nie usłyszeliśmy NIE ale ich argumentacja nie rokuje najlepiej. Co więcej, większość z tych osób chyba nie miała nic przeciwko samemu łowiectwu. Raczej boją się reakcji mas wędkarzy itd. Każde innowacje łączą się tam z naciskiem nowych wędkarzy i oporem starych (za przykłady podawali baty, wywózkę). Mają problem jak chcą wprowadzić nowe sposoby wędkowania a co dopiero łowiectwo.
Odpowiedź dostaniemy po przegłosowaniu.
Może jeśli nie PIV to jakiś inny zbiornik...
Obecnie chyba najlepszym wyjściem będzie pływanie tam z bojkami tak, żeby nas widzieli i widzieli jak to się ma do sąsiadowania z wędkarzami.
Część pominąłem więc jeżeli Asia /Tolek chcecie dodawać to poproszę