Blisko około 800 metrów od brzegu. Szybko się ewakuowałem z wody bo ostro szaleli na motorówkach i skuterach. Praktycznie nie zwracali uwagi na bojkę.
.Nic ciekawego jak się wynurzasz i słyszysz gdzieś ryk silnika czy silników pod wodą. Rekonesans odbył się w Dziwnowie trochę z dala od głównej plaży ,mimo tego i tak w wodzie nie było spokojnie.